Przypadek Vivian Mayer odc 18 confetti

Mąca (nadal rozmawia ze Skałą, Vivian i Hanką)

Mojej iluminacji winien jest Owsiak, a dokładniej jego ludzie. To było latem, miałem już mocno w głowie jeśli chodzi o psychozę i szukałem pracy w jego telewizji. W psychozie jestem totalnie skoncentrowany i potrafię świetnie wpływać na ludzi. Niektórym w firmie się to nie podobało i krótko mówiąc ktoś dosypał mi kokainy i amfetaminy do herbaty.

Hanka
o niee to straszne, ale ludzie tak robią mojej znajomej też się to przydarzyło. Ale nie wiń ich o to, miałam chłopaka co pracował w telewizji, media to strasznie szmaciarska branża.

Mąca
Ale ja nikogo nie winię, mi to było potrzebne. To prawda że na koniec stałem się agresywny i odwieźli mnie do szpitala, ale przynajmniej miałem swój moment sam na sam z Twórczynią, gdzieś na stacji Metra Wilanowska

Skała
Totalnie kultowa stacja . jej rozmieszczenie, te pięterka no i system linii który ogłupia, ale tylko z pozoru

Vivian
I co powiedziała Ci Twórczyni?

Mąca
Twórczyni nie musi mówić. Nagle, przez krótką chwilę rozumiesz wszystko i widzisz dokładnie przeszłość, przyszłość i wszystkie punkty zwrotne. Masz gotową koncepcję, wszystko do niej pasuje, każda Twoja myśl ma znaczenie. Szkoda że ten moment trwa tak krótko, nie zdążyłem zrobić notatek pamięć momentalnie zatarła się, od czasu do czasu ta pamięć wraca i kilka elementów układanki zaczyna pasować, jest to zawsze miły moment i świętuję go zapaleniem lampki dziękczynnej na macanko.com, zrobiłem do tego specjalną aplikację.

Hanka
Chłopaki chodźcie uciekniemy wszyscy z tego szpitala, strasznie kiepsko tu karmią a ja też tęsknie za ścinaniem drzew i wspinaczką

Mąca
Uciec można zawsze, ale oni Cię wszędzie namierzą. Mają specjalnie wyszkolone służby i posługują się kryptonimami operacyjnymi, tacy jak my mają swój kod, to f20, stworzony przez Moriartego po to by lepiej kontrolować placówki psychiatryczne.
Skała
Musisz myśleć perspektywicznie, masz szczęście w pewnym sensie bo Twoje właściwości pojawiają się tylko jak sobie popijesz
Mąca
Special Powerrrrs
(Panowie wymieniają między sobą system klaśnięć i przyklepań piątki)
Vivian
Hanuś wyjdziesz lada moment i wszyscy spotkamy się na wolności. Będziemy walczyć o zbawienie i przy tym dobrze się bawić.
Hanka
No jasne Viv, jesteśmy przecież Zgraną Paczką
Mąca
Kompletnie zgraną!
Wszyscy radośnie się śmieją i przyklepują piątki po korytarzu sunie Dr. Woźniak. Spiskowcy natychmiast cichną.
Woźniak
Mąciewicz kiedy zaczniesz się myć? Jak chcesz wyjść na wolność z taką twarzą?
(Twarz Mąciewicza pokryta jest krwią z nosa i popiołem z popielniczek)
Mąca
Doktorze najwyższy prokuratorze Twoja obecność wpływa na mnie kojąco i z sekundy na sekundę zdrowieję. Twoja aura wreszcie przemówiła mi do rozsądku
(to rzekłszy Mąciewicz oddala się w kierunku łazienki ze śpiewem „Mydło wszystko umyje nawet uszy i szyje etc.”
Woźniak
Pani Marleno proszę do mojego gabinetu, mamy parę spraw do obgadania
(Oficjalnie w tym świecie Vivian nosi imię Marlena)
Vivian z westchnieniem opuszcza przyjaciół i wraz z Woźniakiem odchodzą. Skała i Hanka długo i komfortowo milczą. Zjawia się Mąca, czysty na twarzy
Mąca
I powiadam wam że spadnie srebrny deszcz i będziemy wtedy bardzo blisko samego epicentrum. Och zbawienie to taka cudowna rzecz, oczyszczająca i pełna zadziwiającego piękna, sam widziałem, rozumiałem wszystko, jak to jest być gejem, jak to jest być fanatycznym islamistą, zrozumiałem że nasze palce dały nam system myślenia, że Bóg wcale nie jest jeden, że każdy ma swojego Boga i że każdy musi wypracować sobie sposób rozmowy ze swoim własnym stwórcą. Systemy dotychczasowe były niedoskonałe. I powiem wam coś więcej, mój Bóg przemówił do mnie i powiedział, Idź za Vivian Mayer, wspieraj ją, bo została ona wybrana by zbawić Światy.
Hanka (po krótszej chwili)
Co stanie się gdy już wszyscy zostaniemy zbawieni?
Skała
Nasze powłoki zniszczeją a dusze staną się jednym, ale to stanie się długo po zbawieniu, będziemy jak miliardy spadających gwiazd, tyle że  do jednego celu i z nieba wtedy będzie padał srebrny deszcz konfetti, muzycznie widzę to tak jak Wielka Orkiestra Jurka, muzyka będzie grała przez cały czas, nawet w dzień po końcu świata.
(Zaciemnienie)

Dodaj komentarz